wtorek, 3 lipca 2012

.new floral blouse & gift

Witam:)
Jako że są wakacje, i mam teraz o wiele więcej czasu, chcę dodawać posty częściej niż zwykle i pokazywać wam więcej tego, co robię na codzień , niż moich outfit'ów. Ale do rzeczy:)
Ostatnio, będac u Agnieszki, dostałam od niej piekny kawałek materiału w kwiatowe wzory.

Miałam ochote na uszycie z tego sukienki, lub spódnicy , jednak materiału było za mało; a spódnic mam w szafie i tak za dużo...
Musiałam wymyślić coś innego.


Po kilku cięciach, zszyciach i przekleństwach uszyłam bluzkę! Moją pierwszą w życiu bluzkę, którą zrobiłam w całości samodzielnie. Chyba jeszcze nigdy nie byłam z siebie tak bardzo dumna ^^


Szczęście mnie rozpiera na tym zdjęciu... :D
Bluzka jest wygodna, przewiewna, można ją nosić na kilka sposobów i pasuje do tegorocznego trendu "mody festiwalowej".
Zaraz po uszyciu przeszła swój "chrzest ogniowy". Jak? Po prostu byłam w niej na koncercie zespołu "Podobamisię". Było rewelacyjnie:)

Został jeszcze jeden kawałek materiału. No i cóż można z nim zrobić?


Na szczęście przypomniało mi się, jak Agnieszka mówiła kiedyś, że podobają jej się materiałowe gumki do włosów, tzw. scrunchie.
Let's do it!

Okazało się, że materiału wystarczy mi aż na dwie gumki. Sweet, będziemy mieć z Agu takie same, jak prawdziwe psiapsiuły. ^^


Po zszyciu materiału przy dłuższych bokach, na lewej stronie (powinien powstać nam mały tunel), przewracamy materiał na drugą stronę, i przeciągamy przez niego gumeczkę. Później należy tylko zszyć krótsze boki ze sobą.


I voila! 


Mam nadzieję, ze Agnieszce spodoba się jej prezent. I wiem, że dostanie ich o wiele więcej, bo robienie scrunchie wychodzi mi rewelacyjnie ;p

5 komentarzy:

  1. świetny pomysł, chcialabym miec takie zdolnosci, materiał jest bardzo ładny, czekam na outfit z udziałem bluzki :):) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. będziemy we dwie miały takie same gumki do włosów?!?!?!?!?!?! YEEEEY!. xd

    OdpowiedzUsuń
  3. 'chce dodawać posty częściej niż zwykle'. Ehee. Widać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo przeprasza, ale sytuacja nadzwyczajna. Pomagam siostrze pilnując przez cały dzień swoją siotrzenicę. Nie mam więc czasu, ani siły by dodac cos nowego. Mam nadzieje, że w sierpniu dotrzymanie obietnicy pójdzie mi lepiej :P

      Usuń
    2. Wszyscy mamy taka nadzieję ;)

      Usuń