Witam! :)
Nadal nie mogę się zdecydować na kolor włosów! Zacięta walka trwa pomiędzy jasnym brązem i rudym. Może ktoś pomoże mi podjąć decyzje? :)
Obok maszyny do szycia leży stos ubrań, za które już dawno powinnam się wziąć, ale nie było czasu, czy ochoty... Ale na na tym weekendzie już muszę to zrobić, więc życzcie mi powodzenia w przerabianiu 5 par spodni... :D
Zdjęcia powstały podczas zeszłotygodniowej wizyty Agnieszki u mnie:) Pogoda dopisała, bo było dość ciepło i słońce przecudnie świeciło, dając niesamowite światło:)
W tym outficie mam na sobie mój ukochany sweter, który ukradłam z szafy mojemu tacie (co chyba widać :D). Reszta ubrań w stylizacji prawdopodobnie jest wam znana ^^
Zdjęcia robione tuż po przefarbowaniu włosów szamponem koloryzującym "płomienny rudy" :D
Enjoy^^ :
Skład^^:
Sweter - od taty
Sweter - od taty
Spodenki - cropp + diy
rajstopy - unknown
buty - sh
koszula - unknown
torebka - cropp
bandana- pamiątka z Bieszczad :)