sobota, 12 maja 2012

.clock

Witam:)
Majowy weekend dobiega końca i wreszcie mogę wrócić do Jarosławia. Już mi się tęskni za szkołą, ludźmi i takie tam:) Jednak w Horyńcu są osoby które też są dla mnie ważne. Ostatnio spotkałam się z nimi i owocem tego są dzisiejsze zdjęcia, zrobione przez moja najukochańszą przyjaciółkę Martę (<3). 
Ostatnio dostałam od niej rysunek! A na rysunku... PANDA! uwielbiam ją za to jeszcze mocniej :)
Dziś dostąpi zaszczytu zagoszczenia na moim blogu. (pozwoliła umieścić swoje zdjęcia POD WARUNKIEM tego, że żaden psychofan się w niej nie zakocha^^)




A dzisiejszy outfit bardzo dziewczęcy i pudrowy. Aż się słodko robi^^ Kwiatowa spódnica powstała po kupieniu w sh ohydnej sukienki w kolorowy wzór. 20 minut roboty i już! Cudeńko to jest teraz moja ulubiona spódnicą. A rajstopy powstały dzięki moim wielozadaniowym farbom akrylowym:)











































Skład^^: 
bluzka - sh
spódnica - diy
pasek - Cropp
zegarek - prezent (Aga, Wojciech, uwielbiam was za to;)
buty - po mamie
rajstopy - diy
kapelusz - krakowski rynek

I na dziś to już niestety tyle:) jutro wyjazd do bursy i znów zaczynamy chodzić do szkoły. Brakowało mi tego. 
xoxo

7 komentarzy:

  1. :)Chyba zapomniałaś o najważniejszym zdjęciu... ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. czeeeść Marta :D !

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. O rany, rajstopy są cudne, jak je zrobiłaś, z tego co przeczytałam farbami, malowałaś je na nodze ?

    + zapraszam, obserwuje
    http://fashfactory.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Malowałam farbami na nogach, odbijając serduszka szablonami. potem czekałam aż wyschną (jestem niecierpliwa, więc pomagałam sobie suszarką^^) i gdy były już suche, to ostrożnie oderwałam je sobie od nóg. później domalowałam te miejsca, gdzie źle sie odbiły farby.
      30 min. pracy, a efekt przefajny.
      pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Ale Twoja koleżanka jest śliczna ♥

    OdpowiedzUsuń